Pozyskujesz klientów przez Internet? W takim razie pewnie prowadzisz również bloga firmowego, ponieważ zdajesz sobie sprawę z jego licznych zalet i ogromnego potencjału. Według Ledgeview Partners 70% konsumentów woli posty na blogu niż reklamy. Wierzymy, że starasz się, jak tylko możesz, aby dostarczać internautom ciekawe treści, choć niestety wiemy, że nie jest to prostym zadaniem. Prowadzenie tego typu działań marketingowych bywa problematyczne. Jakie są najczęstsze błędy w prowadzeniu bloga firmowego? Sprawdź!
Błąd nr 1 – Nie stworzyłeś strategii
Podglądasz konkurencję i zauważyłeś, że prowadzi ona bloga, zatem stwierdziłeś, że Ty również musisz go mieć? To bardzo dobry krok, jednak nie wystarczy, że go założysz. Musisz mieć jakiś pomysł na tę przestrzeń. Zastanów się, co powinno się w niej znaleźć. Zanim na dobre ruszysz z blogiem, stwórz plan na najbliższe kilka miesięcy jego działania. Nie może być tak, że na początku opublikujesz kilkanaście artykułów, a następnie będzie kilkumiesięczna cisza, ponieważ takie działanie nie zapewni żadnego efektu. Przedsiębiorcy często popełniają również ten błąd, że skupiają się wyłącznie na swoich potrzebach. Publikują na blogu tylko to, co sami chcieliby przeczytać. Tymczasem tutaj najważniejsza jest grupa docelowa i persona.
Błąd nr 2 – Nieregularnie prowadzisz bloga
Innym błędem w prowadzeniu bloga, o którym już nieco wspomnieliśmy, jest to, że nie przykładasz większej uwagi do tego, jak często pojawiają się wpisy na blogu. Właściwie to ich tworzenie jest na końcu Twojej listy zadań do realizacji i rzadko udaje się do tego dotrzeć. Jeśli chcesz, aby Twój blog był „martwy”, jest to jak najlepsza droga do tego. Gdy jednak zależy Ci na tym, aby firmowy blog był aktualizowany, przydatny i zwyczajnie „żywy”, skup się bardziej na tym elemencie. Doskonale wiemy, że publikowanie, chociażby jednego czy dwóch artykułów w tygodniu nie jest takie proste, ale jest na to pewne rozwiązanie. Jest nim współpraca z zaufaną agencją marketingową, która zadba o to, aby treści na blogu pojawiały się systematycznie. Co więcej, pomoże Ci również w wyborze tematów, które mogą faktycznie zaciekawić Twoją grupę docelową.
Błąd nr 3 – Tworzysz treści wyłącznie pod wyszukiwarki
Kolejnym błędem w prowadzeniu bloga firmowego może być zbyt mocne skupianie się na pozycjonowaniu. Oczywiście ruch z darmowych wyników wyszukiwania ma ogromne znaczenie, ale jeśli chcesz, aby wzrost nowych zapytań od potencjalnych klientów był zauważalny, musisz pamiętać, że piszesz nie tylko dla wyszukiwarek, ale również (a raczej przede wszystkim!) dla ludzi.
Pamiętaj, że Google jeszcze możesz oszukać i „skłamać”, iż treść na blogu jest odpowiedzią na zapytanie internauty. Gdy jednak człowiek zmagający się z prawdziwym problemem trafi na Twój wpis i nie znajdziesz dla siebie wartościowej odpowiedzi, nie zostanie Twoim klientem, więc nie masz co liczyć na poprawę wyników biznesowych. Pusty ruch to ogromne koszta, a korzyści z niego są po prostu kiepskie. Chętnie podpowiemy Ci, co powinieneś wziąć pod uwagę, zanim zaczniesz tworzyć materiały na bloga. Oto najważniejsze kwestie:
- Poznaj dobrze swojego potencjalnego klienta i zdobądź o nim podstawowe informacje. Musisz wiedzieć, ile ma lat, gdzie mieszka, jakie są jego zainteresowania, a także jak wygląda jego codzienność.
- Sprawdź, z jakimi problemami może się zmagać. Czego najczęściej może szukać w Internecie? W jaki sposób mógłby trafić na Twojego bloga?
- Zweryfikuj, czy informacje zawarte w artykule są pomocne i mogą rozwiązać jakiś problem. Co dokładnie internauta może wynieść z Twojego tekstu?
- Ustal, jakie działanie po przeczytaniu artykułu jest przez Ciebie pożądane. Może chcesz zachęcić internautę do przeczytania innych treści na blogu, nawiązania kontaktu lub złożenia zamówienia?
Dodawanie na bloga byle czego, „byle było”, nie jest odpowiednim podejściem. Taka strona nie będzie zarabiała, a Ty będziesz ponosił ogromne koszta. Przepis na sukces nie jest aż tak skomplikowany: musisz po prostu zrozumieć potrzeby swoich odbiorców i zrobić wszystko, aby zatrzymali się na blogu na dłuższy czas i podejmowali odpowiednie działania.
Błąd nr 4 – Zaniedbałeś formatowanie
Powodem, dla którego Twojego bloga nikt nie czyta, może być także to, że nie jest on czytelny. Nawet jeśli miałbyś do przekazania bardzo ciekawą wiedzę, jest duże ryzyko, że brak podziału treści na akapity, nieczytelna czcionka czy bloki tekstu skutecznie odstraszą czytelników. Zadbanie o te aspekty nie zabierze Ci dużo czasu, a sprawi, że blog będzie prezentował się znacznie lepiej. Oto zmiany, które warto wprowadzić:
- odpowiednia wielkość czcionki,
- właściwa interlinia,
- dobrze widoczne nagłówki,
- listy wypunktowane,
- wyróżnione najważniejsze informacje, linki i wszelkie przyciski.
Znaczenie ma nie tylko formatowanie, ale również to, aby tekst w miarę możliwości był zwięzły. Oznacza to, że nie ma sensu, abyś dodawał do niego zbędne słowa. Zanim opublikujesz artykuł, przeczytaj go kilka razy i zastanów się, co faktycznie jest w nim ważne, a co można usunąć.
Błąd nr 5 – Nie podpiąłeś bloga pod media społecznościowe
Skąd internauci mają wiedzieć, że prowadzisz bloga firmowego, skoro nigdzie o tym nie piszesz? Aby był on chętnie czytany, koniecznie podepnij go pod media społecznościowe takie jak np. Facebook czy Instagram. Regularnie informuj swoich klientów o tym, że przygotowałeś dla nich nowe materiały, które mogą okazać się dla nich przydatne. Pamiętaj jednak, że w Internecie ciężko wzbudzić zainteresowanie, zatem, aby zwiększyć odwiedziny na blogu, dodawaj posty w social mediach, załączając przyciągające uwagę zdjęcie. Niestety, sam link to zbyt mało, aby rezultaty były zadowalające.
Błąd nr 6 – Nie używasz linkowania wewnętrznego
Błędów, które można popełnić podczas prowadzenia bloga firmowego, jest znacznie więcej. Kolejnym jest brak linkowania wewnętrznego. Jest to temat, którym koniecznie musisz się zainteresować, jeśli prowadzisz bloga firmowego. Tworzysz wpis, w którym nawiązujesz do innego? Wyróżnij słowo kluczowe związane z tym artykułem i nałóż na nie link do artykułu. To sprawi, że gdy użytkownik będzie zainteresowany tym drugim tematem, bez problemu będzie mógł do niego przejść i przeczytać więcej treści na Twoim blogu. Pomoc w nawigacji to ogromna zaleta linkowania wewnętrznego, ale warto wiedzieć, że nie pozostaje ono bez wpływu również na SEO, a dokładniej: zwiększa pozycję strony w SERP-ach.
Błąd nr 7 – Popełniasz błędy w tekstach
Na szczęście tego typu problemy występują już dość rzadko, a wszystko to dzięki łatwo dostępnym narzędziom takim jak np. LanguageTool, które pozwalają na szybką eliminację błędów. Pamiętaj, że publikowane przez Ciebie teksty muszą być pozbawione błędów gramatycznych, ortograficznych, stylistycznych, a także literówek. W końcu chyba chcesz, aby Twoja firma była postrzegana jako ta, w której pracują profesjonaliści, prawda?
Błędy w artykułach to problem, którego możesz szybko się pozbyć. Najczęściej bowiem wynikają one z tego, że osoba odpowiedzialna za wpisy na blogu tworzy je niestarannie lub w pośpiechu. Musi mieć zapewnioną odpowiednią ilość czasu na przygotowanie takich materiałów. Absolutnie nie wolno jej pośpieszać, ponieważ wtedy łatwo o błędy. Jak pokazują statystyki, w 2023 r. na stworzenie jednego wpisu blogowego poświęcaliśmy około 3-godziny i 51 minut.
Czasem to zadanie przypisuje się przypadkowym osobom w firmie, które nie mają doświadczenia w pisaniu tekstów, co także jest ogromnym błędem. Co więcej, zanim tekst pojawi się na blogu, warto go przeczytać nawet kilka razy i najlepiej jakby zrobiły to przynajmniej dwie osoby, ponieważ wówczas ryzyko przeoczenia niedociągnięć jest dużo mniejsze. Jako ciekawostka warto, abyś wiedział, jakie są najczęściej popełniane błędy w Internecie. Oto one:
Błąd nr 8 – Traktujesz bloga jak tablicę ogłoszeń
Nie możesz traktować bloga jak tablicy ogłoszeń. Nic dziwnego, że nikt nie chce na niego zaglądać, jeśli publikujesz na nim wyłącznie artykuły, które informują o promocjach dnia czy nowościach w ofercie. Nie możesz doprowadzać do sytuacji, w której na Twoim blogu będzie przeważał przekaz marketingowy. I pamiętaj, że wbrew temu co może Ci się wydawać, umieszczanie nadmiernej liczby informacji o promocjach na blogu, nie spowoduje wzrostu liczby dokonywanych zakupów.
Często taki problem wynika również z tego, że osoba pisząca artykuły na bloga zwyczajnie nie wie, o czym pisać, więc po prostu idzie na łatwiznę… To zdecydowanie złe podejście. Jeśli brakuje Ci pomysłów na wpisy blogowe, zadaj sobie jedno proste pytanie: o czym chciałby czytać Twój klient? Uzyskując odpowiedź na to pytanie, zdobędziesz gotową receptę na interesujący content. Możesz również skorzystać z dostępnych narzędzi takich jak np. Answer The Public, Ahrefs czy Google Trends gdzie znajdziesz inspiracje na ciekawe artykuły. Więcej sposobów na znalezienie odpowiednich tematów znajdziesz w naszym artykule: Skąd brać pomysły na artykuły blogowe? Podpowiadamy
Błąd nr 9 – Nie dodajesz zdjęć i grafik do artykułów
W każdym artykule blogowym powinno pojawić się przynajmniej jedno zdjęcie. Według Klipfolio czytelnik spędza mniej niż minutę (dokładnie 52 sekundy) na czytaniu wpisu blogowego, dlatego musisz zrobić wszystko, co możliwe, aby go zatrzymać. Jest to możliwe poprzez dodawanie rozmaitych materiałów do wpisu takich jak np. zdjęcia. Nie istnieje żaden wzór pozwalający obliczyć, ile powinno się ich znaleźć na 1000 zzs (znaków ze spacjami). Oczywiście mile widziane są różnego rodzaju materiały – nie tylko zdjęcia, ale także grafiki czy screeny. Zawsze staraj się, aby były one miłym wyróżnikiem dla oka. Traktuj je jako pewnego rodzaju przystanek podczas czytania, chwilę na uporządkowanie myśli. Jednak i w tym aspekcie można popełnić masę błędów!
Na firmowych blogach często można zauważyć zdjęcia stockowe. Nie ma w nich nic złego, można z nich korzystać, ale w sposób rozsądny. Oznacza to, że nie może być tak, że na Twoim blogu są wyłącznie fotografie stockowe. Gdy natomiast na blogu czy też stronie przedstawiasz siebie i swój zespół, absolutnie nie sięgaj po zdjęcia stockowe – to oszustwo. Lepiej, abyś wynajął fotografa, który w dobrej cenie wykona dla Was sesję. Problemem bywa również jakość zdjęć – jeśli będą one wykonane w złych warunkach oświetleniowych, czytelnicy nie będą mieli ochoty na nie patrzeć. Co więcej, zawsze staraj się, aby zdjęcia były związane z tematem artykułu.
Błąd nr 10 – Nie nasycasz swoich tekstów frazami kluczowymi
W tworzonych przez Ciebie tekstach koniecznie muszą znaleźć się frazy kluczowe. Nie twierdzimy tutaj, że powinny być one umieszczone, w co drugim zdaniu, ale są niezbędne, jeśli chcesz dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. Frazy kluczowe to po prostu wyrazy i wyrażenia, które Twoi potencjalni klienci wpisują w okno wyszukiwarki internetowej. Mogą być nimi np. „łóżko”, „ciasto marchewkowe” czy „jak założyć konto na TikToku”. Oczywiście frazy kluczowe musisz dobrać z uwzględnieniem branży, w jakiej działasz.
Błąd nr 11 – Nie wspominasz o swojej ofercie
Chociaż tak jak już wspomnieliśmy, przekaz marketingowy nie może dominować na blogu, nic nie stoi na przeszkodzie, abyś raz na jakiś czas we wpisach wspominał o oferowanych przez Ciebie produktach i usługach. Przykładowo: jeśli prowadzisz sklep z odzieżą, piszesz na blogu o zaletach i właściwościach bawełny, a w Twojej ofercie są ubrania z bawełny, napisz kilka słów o nich i dodaj link do konkretnych produktów. Jeśli tego nie zrobisz, użytkownik po zapoznaniu się z wpisem, opuści stronę bez świadomości, że świetne ubrania z bawełny może kupić właśnie u Ciebie. Pamiętaj, że nie dodając linków do produktów lub usług, zabierasz sobie szansę na sprzedaż i nie wykorzystujesz potencjału tkwiącego w Twoim blogu.
🚀 Nie chcesz popełniać błędów przy prowadzeniu bloga firmowego? Skorzystaj z pomocy Efectowni
Prowadzenie bloga firmowego to nie pestka, zwłaszcza gdy chcesz, aby ten wspierał sprzedaż. Jeśli czujesz, że potrzebujesz wsparcia w tym aspekcie, zwróć się po pomoc do Efectowni. Oferujemy pomoc od A do Z: opracujemy koncepcję Twojego bloga, wdrożymy go, zajmiemy się opracowaniem tekstów i ich optymalizacją dla wyszukiwania i zagwarantujemy pełną opiekę nad Twoim WordPressem. Wszystko po to, abyś nie musiał się martwić tą kwestią i mógł w pełni skupić się na rozwijaniu biznesu. W skład naszego zespołu wchodzą m.in. doświadczeni copywriterzy, którzy zadbają o wysokiej jakości content dla Twoich klientów.
