Według najnowszego raportu IAB, dla Polaków podstawowym urządzeniem do łączenia się z internetem jest smartfon. Do przeglądania sieci korzysta z niego dziennie ponad 24 mln użytkowników. Z komputerów z kolei niewiele ponad 11 mln. Czasy, w których komputer był narzędziem pierwszego wyboru do surfowania po internecie, się skończyły. Co to oznacza w praktyce? Przede wszystkim bardzo ważny stał się układ strony, który musi być dopasowany do różnych urządzeń.
Odpowiedzią na nowe zapotrzebowanie rynku stało się RWD, czyli nowoczesny model projektowania stron internetowych. Technika ta pozwala na stworzenie strony www w taki sposób, że jest ona dopasowana układem do różnych urządzeń. Co to dokładnie oznacza? Czym jest RWD i czy warto w nie obecnie inwestować? Tego dowiesz się z poniższego artykułu.
RWD, czyli Responsive Web Design to technika tworzenia stron internetowych, która pozwala na stworzenie uniwersalnej witryny. Uniwersalność polega na automatycznym dopasowaniu wyglądu strony do urządzenia, na którym obecnie ją wyświetlamy. Innymi słowy, responsywność strony internetowej przekłada się na dostosowanie treści do rozmiarów wyświetlacza.
Responsywna strona internetowa na pierwszy rzut oka wygląda tak samo jak strona desktopowa. Posiada tę samą treść, taki sam adres URL i takie same grafiki. Jednak coś je od siebie odróżnia. Strona responsywna ma tę przewagę, że jest użyteczna na wszystkich urządzeniach — zarówno stacjonarnych, jak i mobilnych. Zastosowanie technologii RWD pozwala na szybkie i sprawne dostosowanie zawartości strony do rozdzielczości urządzenia. Warto przy tym zwrócić uwagę, że strony bez względu na urządzenie wyświetlające, powinny zawierać te same treści.
Problem z przeglądaniem internetu na urządzeniach mobilnych i nowe rozwiązanie
Każdy z nas chociaż raz zetknął się ze stroną, która nie była kompatybilna z urządzeniami mobilnymi. Layout serwisów desktopowych przerzucony na ekran smartfona nie prezentował się za dobrze. Litery były za małe lub za duże, układ strony nieczytelny, treść przycięta. Z takiej strony nie dało się korzystać. Dlatego zniechęceni bardzo szybko z niej wychodziliśmy.
Jednak od czasu, kiedy pojawiły się smartfony z dostępem do internetu, coraz więcej osób wybierało właśnie te urządzenia do surfowania po sieci. Komputery powoli schodziły na drugi plan, co oczywiście nie oznacza, że kompletnie przestaliśmy z nich korzystać. Dalej pełnią bardzo ważną rolę, jednak już nie są na pierwszym miejscu. W związku z tym projektanci stron internetowych stanęli przed nowym wyzwaniem. Trzeba było wymyślić sposób, który by pozwalał na tworzenie stron internetowych dopasowujących się do różnego rodzaju urządzeń. A dokładniej ich wyświetlaczy.
Przed powstaniem RWD, dopasowanie strony www do urządzenia mobilnego również było możliwe, jednak trzeba było tworzyć osobne wersje. To z kolei generowało wysokie koszty związane z utrzymaniem. Co więcej, zarządzenie dwiema wersjami było trudniejsze do opanowania. Osobne aktualizacje, osobne silniki. Jednym słowem nie było łatwo. Technologią, która rozwiązała ten problem, stało właśnie responsywne projektowanie stron internetowych.
Jak działa responsywna strona internetowa?
Pierwszą rzeczą, którą musimy wiedzieć, to jakie rozdzielczości posiadają różne urządzenia. Tutaj głównie interesują nas szerokości, czyli strona w poziomie. Dzięki dopasowaniu nie musimy przesuwać strony na boki, co trzeba przyznać, nie jest najwygodniejsze. Co więcej, jeśli niedopasowanie występuje, jest ono oznaczane, jako błąd budowy strony, na przykład przez roboty Google. Warto przy tym wiedzieć, że RWD jest podejściem rekomendowanym przez wyszukiwarkę Google. Tak więc domyślnie stosowane rozdzielczości poszczególnych urządzeń wynoszą:
- Monitor komputera oraz ekran laptopa – 1200 px
- Smartfony i telefony obsługujące internet – 480 px
- Tablety – 1024 px
Web developerzy najczęściej wykorzystują właśnie te trzy powyższe rozdzielczości. Warto jednak wiedzieć, że realnie jest ich więcej. W przypadku strony responsywnej layout automatycznie dostosowuje się do urządzenia, na którym przeglądamy stronę internetową. Dzięki zastosowaniu standardu Responsive Web Design możliwe jest czytelnie wyświetlenie zawartości strony www na urządzeniach o różnych rozdzielczościach.
Często zdarza się, że strony mobilne są wymiennie nazywane stronami responsywnymi. Jest to jednak duży błąd. W rzeczywistości te dwa modele znacznie się od siebie różnią. Czym? Przede wszystkim strona mobilna posiada oddzielne pliki niż wersja desktopowa. Odmienna jest także ścieżka dostępu. Co więcej, strona mobilna ma własną strukturę w katalogu oraz subdomenę (najczęściej m.domena.pl). Natomiast do jej obsługi przypisany jest osobny system zarządzania treścią, czyli CMS. Ponadto może zawierać nieco inne treści, grafiki, nierzadko okrojone lub układ strony. Choć przy błędnym zastosowaniu RWD taka sytuacja również może się wydarzyć.
Powyższe cechy pozwalają na odróżnienie strony mobilnej od responsywnej. Oznacza to, że strona mobilna funkcjonuje jako niezależny byt. Inaczej wygląda sytuacja w przypadku strony responsywnej. Witryna responsywna znajduje się na tym samym adresie URL. Użytkownik, wchodząc na taką stronę, nie traci treści, w stosunku, co do strony wyświetlanej na monitorze komputera lub laptopa. Wersja responsywna strony www, to często ta sama strona internetowa, co w wersji desktopowej, lecz przystosowana do wyświetlania treści na różnych ekranach urządzeń mobilnych. Co ważne, struktura kodu HTML5 pozostaje taka sama. Dzięki temu utrzymanie strony responsywnej jest prostsze i tańsze, niż dwóch wersji – desktopowej i mobilnej – osobno.
Zalety responsywnych stron internetowych
Jeżeli dotarłeś do tego momentu, to już mniej więcej wiesz, czym jest responsywna strona internetowa i na czym polega jej działanie. Czy każdy powinien ją mieć? Odpowiedź jest prosta – tak. Obecnie jest to standard w projektowaniu stron internetowych. Technologia RWD weszła do codziennego użytku i nie wiąże się już z tak wysokimi kosztami, jak na początku. Co ważne, projektując stronę internetową, musimy mieć na względzie wygodę użytkowników. To komfort klienta jest na pierwszym miejscu. Skoro wiemy, że coraz więcej osób korzysta ze smartfonów do surfowania po internecie i ta tendencja jak na razie nie ulegnie zmianie, to warto zadbać, aby nasza strona była łatwa i przyjemna do przeglądania na urządzeniach mobilnych.
Strony responsywne są przyjazne dla użytkowników. To ich podstawowa zaleta, która spowodowała, że metoda przyjęła się na rynku. Dzięki temu, że strona jest dostępna na każdym urządzeniu, właściciel serwisu może mieć pewność, że dotrze on do większej ilości odbiorców. Ponadto przejrzystość i czytelność strony zwiększa szanse na to, że klient faktycznie na niej zostanie i zapozna się z treścią. Przy okazji to, jak wygląda nasza strona na różnych urządzeniach, jest ważnym elementem marketingowym.
Co więcej, responsywne strony internetowe są łatwe w utrzymaniu i zarządzaniu. Obsługujemy tylko jeden system CMS, zamiast dwóch, co znacznie upraszcza sprawę. Na przykład nie musimy dokonywać aktualizacji treści strony z dwóch różnych miejsc. To dodatkowo przekłada się na niższe koszty związane z utrzymaniem strony, gdyż płacimy za tylko za jedną jej wersję.
Strona responsywna a pozycjonowanie
Jeszcze kilka lat temu w wynikach wyszukiwania wersję desktopową strony traktowano jako główną witrynę. Natomiast mobilny odpowiednik był alternatywą. Z tego względu przy projektowaniu stron deweloperzy najwięcej uwagi poświęcali wersji komputerowej. Odbijało się to na wariantach mobilnych, które były zaniedbane i często zawierały szczątkowe ilości contentu. Jednak taki stan rzeczy nie był korzystny dla użytkowników sieci, gdyż coraz większą popularność zdobywały urządzenia mobilne, czyli smartfony. Właśnie z tego względu wprowadzony został system Mobile First Index.
Najważniejszą datą do zapamiętania jest 1 lipca 2019 roku, gdyż od tego dnia Mobile First Index został domyślnie włączony do wszystkich nowych i niezaindeksowanych wcześniej przez wyszukiwarkę Google stron. W wyniku tej zmiany, gdy Google trafia na daną witrynę, to przede wszystkim analizuje jej zawartość i funkcjonowanie z punktu widzenia użytkownika korzystającego z urządzenia mobilnego.
Celem tej nowelizacji było ułatwienie użytkownikom np. smartfonów znalezienie strony internetowej, która jest przyjazna dla urządzenia. Aby witryna była pozytywnie oceniona przez roboty wyszukiwarki, to musi zaliczyć test optymalizacji mobilnej.
Wady stron responsywnych
Niestety strony responsywne nie są tylko workiem pełnym zalet. Mają też kilka wad, o których warto wiedzieć. Przede wszystkim stworzenie responsywnej strony internetowej jest droższe, niż w przypadku strony mobilnej. Całe szczęście tylko w początkowej fazie, ponieważ utrzymanie jest już znacznie tańsze. Co więcej, wykonanie strony responsywnej zajmuje więcej czasu. Jeżeli jednak zależy Ci na wygodzie użytkownika i lepszym pozycjonowaniu, to warto zainwestować w responsywną stronę internetową. Tym bardziej że obecnie jest to standard.
🚀 Podsumowanie
Jeżeli chcemy, żeby nasza witryna sprostała wymogom współczesnego internetu, to musimy postawić na stronę responsywną. Tak samo, jeśli ważna jest dla nas wygoda użytkownika. Co ważne, strona responsywna przekłada się także na naszą wygodę użytkowania. Utrzymanie i aktualizowanie witryny jest znacznie prostsze, niż w przypadku utrzymania dwóch osobnych stron. Przy odpowiednio zaprojektowanej stronie responsywnej, raz wprowadzona zmiana pojawia się od razu w każdej wersji przeznaczonej na odpowiednie urządzenia.
Inwestując więc w stronę responsywną, wkładamy więcej na start, za to wiele zyskujemy w kolejnych etapach rozwoju witryny. Nasza witryna jest bardziej przyjazna dla użytkowników i co ważne, lepiej widoczna dla algorytmów wyszukiwarki Google. To szczególnie istotne, ponieważ urządzenia mobilne stały się podstawowym narzędziem do łączenia się z internetem.
